HOLOPATIA

HOLOPATIA

wtorek, 4 kwietnia 2017

ELEKTROMAGNETYCZNY SMOG - JESZCZE JEDNA TEORIA SPISKOWA?


Elektrosmog? Jeszcze jedna teoria spiskowa?

  Spisek z całą pewnością. Tajne dokumenty wykazują, że rząd USA był świadom istniejącego niebezpieczeństwa, a mimo to ukrywał przed swoimi własnymi obywatelami i resztą świata przez wiele lat fakt, iż telefony komórkowe są czynnikiem kancerogennym.

   - 
Amerykańskie Food and Drug Administration (FDA) opublikowała utajniony od lat dokument zawierający ostrzeżenia i wskazówki w jaki sposób najlepiej posługiwać się telefonem komórkowym, aby nie zachorować na raka.

   - 
Po ukrywaniu przez lata przed opinią publiczną, urzędnicy Ministerstwa Zdrowia stanu Kalifornia udostępnili wreszcie treść dokumentu dotyczącego obaw o  zdrowie użytkowników telefonów komórkowych. Obawy te dotyczą transmitowania promieniowania przez telefony komórkowe powodujące nowotwory i bezpłodność.

   - 
Chociaż amerykańska FDA zdecydowała ostatecznie nie opublikować istnienia i treści wyżej wymienionego dokumentu (po obu stronach jest on ozdobiony klauzulą: „Opracowane i nie dopuszczone do publikacji” to jego treść nadal stanowi decydujące znaczenie dla użytkowników telefonów komórkowych na całym świecie.
 
   - Biuro kanału TV-ABC7 w San Francisco donosi: że „Joel Moskowitz powiedział, iż są stale pod silną presją branży telefonii komórkowej, której zależy na tym, aby ukryć przed opinią publiczną jakiekolwiek negatywne informacje dotyczące telefonów komórkowych” po czym stwierdza: „Przy czym i tak wykonał bardzo dobrą robotę na ich korzyść, postępując zasadniczo według tego samego wzorca, który dotyczy przemysłu tytoniowego”.

   - 
Konkluzja Moskowitza wydaje się być trafna. Pomimo stosunkowo zdecydowanego tonu w jakim ten dokument jest opracowany w szczegółach dotyczących zagrożenia stanu zdrowia użytkowników telefonów komórkowych, można go czytać - zaopatrzony w tytuł „Telefony komórkowe a zdrowie” - bardziej jako poradnik dla użytkownika telefonu.

   - 
Przestrzegając kilku prostych zasad, które zostały "odfiltrowane" przez urzędników administracji, można zapobiec rozwojowi raka mózgu i innych rodzajów nowotworów i schorzeń. Faktycznie, niektóre podstawowe zasady mogą pomóc zredukować ryzyko zachorowania, jak np. trzymanie telefonu w pewnej odległości od głowy, korzystanie z trybu głośnomówiącego, a najlepiej używając słuchawek podczas rozmów.

   - 
Wydział do Zwalczania Chorób Środowiskowych i Związanych z Pracą potwierdza istnienie powodów do obaw o zdrowie, jak to czytamy w owym dokumencie: „Telefony komórkowe, a także inne urządzenia elektroniczne emitują rodzaj energii o wysokiej częstotliwości. Są to tzw. pola elektromagnetyczne (EMF). Administracja zaniepokojona jest negatywnymi skutkami promieniowania telefonów komórkowych, ponieważ ostatnio przeprowadzone badania wskazują na fakt, iż długoterminowe korzystanie z telefonów komórkowych zwiększa ryzyko powstawania nowotworów mózgu i innych problemów zdrowotnych [...]
Liczne badania wykazały, że prawdopodobieństwo powstania niektórych rodzajów nowotworów mózgu  jest wyższa niż przeciętna u osób, które wcześniej korzystały z telefonów komórkowych przez 10 lat lub nawet dłużej. 
Większość nowotworów powstawało po tej samej stronie głowy, przy której badani ludzie trzymali swoje telefony komórkowe podczas rozmów. Prawdopodobieństwo zachorowania na raka mózgu  jest raczej nikłe, jednak te badania wskazują na to, że regularne korzystanie z telefonów komórkowych zwiększa ryzyko powstawania niektórych rodzajów nowotworów mózgu. Niektóre badania wykazały również związek ekspozycji na pola elektromagnetyczne tworzone przez telefony komórkowe z problemami płodności. Ponieważ przeprowadza się obecnie coraz więcej tego typu badań dzięki którym dowiadujemy się więcej o istnieniu potencjalnych zagrożeń takich jak m.in. rak i innych problemy zdrowotne,zalecenia korzystania z telefonów komórkowych zawarte w tym  arkuszu informacyjnym będzie można w przyszłości zmieniać".

   - 
W krajach (m.in. Austria, Polska) których rząd nadal kurczowo utrzymuje neutralny gdy mowa jest o szkodliwości smogu emitowanego przez telefonię komórkową, a co za tym idzie o szkodliwe skutki uboczne, inni ostrzegają od lat o zagrożeniach związanych z telefonów komórkowych; np. austriacki lekarz, dr n.med. Christian Steiner, "ojciec" najmłodszej gałęzi medycyny energetyczno-informacyjnej - medycyny holopatycznej i Systemów Quint, które reprezentuję od 1996 roku.
http://holopatia.blogspot.com/2013/04/nareszcie-koniec-z-elektrosmogiem.html  oraz:
http://holopatia.blogspot.com/2013/05/rozwiazania-holpatyczne-ii.html


Polimerowy modulator szkodliwego promieniowania
QuintFilm*
   - Ellie Marks z California Brain Tumor Association (Kalifornijskie Stowarzyszenie ds. Nowotworów Mózgu) w rozmowie ze stacją ABC7 stwierdziła, że: Ludzie muszą dowiedzieć się o tym, że nie są uświadomieni, iż telefony komórkowe - w sposób w jaki  są one obecnie używane - nie są bezpieczne dla ich zdrowia.

   - 
Environmental Working Group (EWG) opublikowała już 8 lat temu własne wytyczne dotyczące bezpieczniejszego korzystania z telefonów komórkowych oraz przeglądu badań prowadzonych nad promieniowaniem, w tym przez „Światową Organizację Zdrowia (WHO), która potwierdziła powiązanie między promieniowaniem telefonów komórkowych a rakiem mózgu a także inne badania, z których wynika, że smog powodowany przez telefony komórkowe powoduje  zmniejszenie się liczby plemników względnie ich uszkodzenie.

   - 
Oficjalnie amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom twierdzi, że zmuszone jest ulegać presji ze strony branży telefonii komórkowej, ale jednak posiadane i utajnione informacje zawarte w wyżej wymienionym dokumencie mogły być znacznie lepiej wykorzystane z myślą o zdrowiu podatników.
- Jak?
- Najlepiej - ignorując naciski telefonii komórkowej - publikując a nie ukrywając dokument, o którym mowa w niniejszym artykule. Telefonia komórkowa nie powinna decydować o zdrowiu mieszkańców  Ziemi i to nie tylko tych dwunożnych. To zakrawa o zbrodnię przeciwko ludzkości!
Dalej 
Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom
„Badania epidemiologiczne przeprowadzone na ludziach wykazały, że korzystanie z telefonów komórkowych ma jest przyczyną zwiększonego ryzyka zachorowania na raka mózgu i raka gruczołów ślinowych. Badania przeprowadzone przez zespoły badawcze w kilku krajach doprowadziły do postawienia niepokojących pytań na temat powiązań między stałym użytkowaniem telefonu komórkowego a zaburzeniami procesów metabolicznych w mózgu, zaburzeń snu, a nawet zmniejszenia się ilości plemników i ich uszkodzeń. W 2011 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zakwalifikowała promieniowanie telefonu komórkowego jako możliwy czynnik rakotwórczy. Badania przeprowadzone na zwierzętach wspierają uzyskane rozpoznania medyczne badając ludzi. Długoterminowe badania prowadzone przez National Toxicology Program w Stanach Zjednoczonych wykazały, że u szczurów, które zostały poddane napromieniowaniu przed narodzinami i aż do wieku dwóch lat polem wysokiej częstotliwości można było zdiagnozować częstsze prawdopodobieństwo powstawania guza mózgu zwanego złośliwym glejakiem, jak również rozwój guza na sercu. Wartości promieniowania, na które zostały wystawione samce utrzymywane były na poziomie emitowanym przez  dzisiejsze telefony komórkowe".

   - Joel Moskowitz: 
Takie informacje mogły uratować życie wielu ludziom, jeśli zostałyby opublikowane przez FDA 7 lat wcześniej - skonstatował Joel Moskowitz. - To dziwne, że trwało to aż tak długo i dopiero teraz się poddali. I nadal podkreślają i będą podkreślać, że nie jest to oficjalne stanowisko w tej sprawie.

   - Wspomniany wyżej dr Christian Steiner nagłaśniał w niemieckojęzycznej Europie już w latach 1990 niebezpieczeństwo z powodu szkodliwego promieniowania elektromagnetycznego.  Nie było wykładu czy szkolenia, żeby nie wspomniał o tym żywotnym dla nas temacie.



*) Chcesz nabyć? Pisz na adres: roman.nacht@gmail.com



1 komentarz: